Wystarczy kilka minut żeby zamiast tradycyjnych kanapek, na śniadanie zjeść je w nieco innej formie.
O innej porze dnia smakują równie dobrze :)
Będziecie potrzebować (dla dwóch osób):
- 4 kromki Waszego ulubionego pieczywa,
 - 2 jajka,
 - ser camembert,
 - natka pietruszki,
 - 2-3 łyżki ziaren słonecznika,
 - ząbek czosnku,
 - łyżka soku z cytryny,
 - 3 łyżki startego parmezanu,
 - 2-3 łyżki oliwy,
 - sól, pieprz,
 - masło
 - 1 dymka, posiekana
 
Zacznijcie od przygotowania pesto. Natkę, słonecznik, czosnek, sok z cytryny, parmezan, oliwę, sól i pieprz wrzućcie, wsypcie, wlejcie do malaksera i zmiksujcie na dość głądką pastę. Na patelni rozgrzejcie masło. Na dwóch kromkach chleba poukładjacie, pokrojony w plastry camembert. Pozostałe dwie kromki posmarujcie pietruszkowym pesto i przykryjcie kromki z camembertem. Chleb przełóżcie na patelnię i zrumieńcie z dwóch stron. W międzyczasie na drugiej patelni zróbcie jajka sadzone. Na zrumienione kanapki przełóżcie gotowe, sadzone jajka, posypcie dymką i delektujcie się pysznym śniadaniem. Smacznego!
Wszystko, co kocham na śniadania w jednym pomyśle :) Bosko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam